środa, 27 stycznia 2016

Plany na ferie oraz pracowity tydzień

Hej Wam,
Jak już wiadomo,że kilka województw zaczęło już długo wyczekiwane ferie. Moje województwo niestety jeszcze nie ponieważ idziemy trzecią turą.
Dzisiaj zastanawiałam się nad planami na ferie. Okazało się,że trochę się tego nazbierało.
Najpierw wyjazd na narty,potem 18-tka, wyjazd z koleżanką do Wa-wy na zakupy ,potem będę musiała jeszcze ogarnąć naukę przed pójściem do szkoły . Mam nadzieje,że podołam temu wszystkiemu,bo troszeczkę się tego nazbierało.
Kochani mam takie pytanie, jaki byście proponowali mi żebym kupiła prezent na 18-tke? Ma być to prezent dla dziewczyny. Zastanawiałam się nad biżuterią z firmy SOTHO. Dokładnie myślałam nad naszyjnikiem ,bądź bransoletką srebrną z kryształkami ze Swarovskiego lub z elementem chwostu.


Serdecznie polecam biżuterie z firmy SOTHO. Mają naprawdę wspaniałą biżuterię dla niej jak i dla niego. Również jest seria ,,kids''.  Pokaże Wam kilka tych cudeniek,które dostałam od przyjaciółki jak i od cioci. Jeden naszyjnik należy do mojej przyjaciółki. Zdjęcia już pewnie widzieliście na moim Instagramie. 




Tutaj znajdziecie link do sklepu online SOTHO.
Serdecznie zachęcam do zakupu tej ślicznej biżuterii.
Sale do -50%! :)







Oprócz myślenia nad planami na ferie to również siedzę nad lekcjami i nuką. Niestety nauki mam bardzo dużo, tym bardziej teraz od kiedy jestem w Liceum. Teraz tak naprawdę wiem ,co to znaczy się uczyć.
Za dwa lata piszę maturę z 3 przedmiotów podstawowych + 2 rozszerzenia (matura pisemna i ustna).
Życie licealisty jest ciekawsze od gimnazjalisty to bez znaczenia, bo ciągłe imprezy,nauczyciele traktują Cię jak osobę dorosłą ,a nie jak dziecko.Jest to w ogóle inny świat ;)
Jak sobie pomyśle,że za rok muszę wiedzieć,co chce robić po Liceum i co chce zdawać na maturze to po prostu płakać mi się chce. Z jednej strony chciałabym iść na kosmetologię ,o której myślałam kilka lat,ale od kiedy nie dostałam się do Liceum na profil biologiczno-chemiczny tylko na humanistyczny to nie wiem czego tak naprawdę chce. Byłam na warsztatach i wykładach dziennikarskich i od tamtej pory jeszcze bardziej o tym myślę. Mam upatrzone wprawdzie już dwie uczelnie w Poznaniu (tam planuje iść na studia),jedną związaną z kosmetologią,a drugą z dziennikarstwem. Znana dziennikarka- Anna Wendzikowska doradziłą mi iść bardziej w stronę kosmetologii ze względu na to,że wielu dziennikarzy w Polsce nie może znaleźć sobie pracy,a po kosmetologii są duże perspektywy i szybka możliwość znalezienia pracy. Moją idolką w dziedzinie kosmetologii jest doktor Irena Eris ,a w dziennikarstwie właśnie Anna Wendzikowska.Jestem jej ogromnie wdzięczna za to,że odpisała mi na Instagramie,wiele to dla mnie znaczy.
Co mi Kochanie radzicie,jak mogę się dowiedzieć ,co chce robić w życiu? Nie jestem pewna ,czy zdam maturę z chemii i biologii skoro jestem na profilu humanistycznym z rozszerzonym polskim i historią, jak to pogodzić z korkepetycjami, na których będę uczyła się chemii i biologii,a z nauką polskiego i historii? 
Co robić?? Bardzo proszę piszcie jeśli macie jakieś rady lub sami znajdujecie się w podobnej sytuacji, będę ogromnie Wam wdzięczna. 

Katyyx99


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz